Złamanie kompresyjne to inaczej złamanie “zgnieceniowe”. Dochodzi do niego w trakcie upadku, przeważnie w pozycji siedzącej bądź z wyprostowanymi nogami. Złamanie kompresyjne kręgosłupa jest dość częstym problemem klinicznym. Liczne są także przypadki zgniecenia kończyn. Leczenie złamania kompresyjnego to przede wszystkim działanie doraźne. Na ogół wystarczające okazuje się usztywnienie i rehabilitacja.
Co to jest złamanie kompresyjne?
Złamanie kompresyjne to złamanie zgnieceniowe, które najczęściej dotyczy kręgosłupa, ale też kończyn. Dochodzi do niego zwykle podczas upadku, nawet z niewielkiej wysokości, kiedy na trzony kręgowe nagle oddziałuje duża siła kompresyjna, łamiąca ich naturalny opór. Bardzo niebezpieczne, a zarazem dość częste, są upadki w pozycji siedzącej (na pośladki) oraz z wyprostowanymi nogami (na stopy). Podczas złamania kompresyjnego kręgosłupa poszczególne kręgi zostają uszkodzone, w wyniku czego zapadają się i zmieniają swoje położenie.
Najczęstsze obszary złamań kompresyjnych:
- złamanie kompresyjne kręgosłupa piersiowego (odcinek Th10-Th12)
- złamanie kompresyjne odcinka lędźwiowego (trzonu L1-L3)
- złamanie kości piszczelowej (kłykcia bocznego)
- złamanie kości promieniowej.
Jak może dojść do złamania kompresyjnego?
Złamanie kompresyjne to dość częsty przypadek medyczny. Tego typu uraz może powstać podczas upadku, nawet z niewielkiej wysokości – na przykład z krzesła. Bywa też konsekwencją skoków na wyproście, skoków do płytkiej wody na główkę, a także wypadków motocyklowych. Złamania kompresyjne nazywa się przez to złamaniami “wybuchowymi”. Dotyczą przede wszystkich młodych mężczyzn w wieku 20-30 lat, aczkolwiek w grupie ryzyka znajdują się również osoby starsze, szczególnie te, obarczone choroba nowotworową lub osteoporozą (metaboliczną chorobą kości, zwiększającą ich kruchość i łamliwość).
Jakie są objawy złamania kompresyjnego?
Złamanie kompresyjne wywołuje przede wszystkim silny ból, który nasila się w trakcie chodzenia oraz siadania. Trzony kręgowe są mocno unerwione, dlatego dolegliwości bólowe pojawiają się natychmiast, jeszcze w chwili urazu. Nie do końca dotyczy to jednak złamań powstałych w przebiegu osteoporozy. Wiele takich urazów ma charakter stopniowy, a przez to zdecydowanie mniej intensywny, u niektórych pozornie bezobjawowy.
Złamanie kompresyjne daje się odczuć na tyle, na ile jest rozległe. Może być bardziej lub mniej bolesne, zwykle jednak wywołuje silny dyskomfort, niemożność utrzymania pozycji wyprostowanej i siedzącej (ulgę przynosi leżenie), zmiany w postawie ciała i w zarysie obszaru kontuzji. Często tego typu złamaniom towarzyszy, obrzęk, siniaki i krwiaki, rzadko jednak inne objawy.
Inaczej jest w przypadku znacznego uszkodzenia kręgosłupa i złamania z przemieszczeniem, kiedy fragment kości uciska struktury nerwowe. Wówczas mogą pojawić się zaburzenia neurologiczne – uczucie drętwienia, mrowienia, a nawet porażenie i niedowład. Zdarza się, że w wyniku rozległego złamania pojawiają się symptomy, wskazujący na uszkodzenie okolicznych struktur anatomicznych – o złamaniu żeber może świadczyć ból przy oddychaniu, a ból z bocznej części brzucha może oznaczać uszkodzenie wątroby lub nerek.
Jak leczyć złamanie kompresyjne kręgosłupa?
Jeśli podejrzewa się złamanie kompresyjne, konieczne jest wykonanie badania radiologicznego (RTG). Niekiedy diagnostykę rozszerza się o rezonans magnetyczny (MR) lub tomografię komputerową (TK). Badania obrazowe to podstawa do postawienia rozpoznania. Dzięki nim można dokładnie określić rozległość urazu i jego charakter, sprawdzić czy nie doszło do przemieszczeń czy uszkodzeń okolicznych tkanek. Duże znaczenie ma także wywiad i badanie przedmiotowe. Lekarz powinien wziąć pod uwagę wiek pacjenta, jego styl życia, okoliczności, w jakich doszło do urazu, wszelkie dolegliwości, choroby współistniejące, a także ocenę odruchów, siły mięśniowej i czucia głębokiego. U każdego pacjenta z podejrzeniem złamania kompresyjnego trzeba wykluczyć objawy neurologiczne i zaburzenia ze strony układu mięśniowo-stawowego. Złamanie kompresyjne choć daje dość dobre rokowania, wiąże się z szeregiem bardzo poważnych powikłań – trwałym niedowładem mięśniowym, zaburzeniem czucia, zmniejszoną pojemnością płuc, zwiększonym ryzykiem zmian zwyrodnieniowych.
Leczenie złamań kompresyjnych zależy od cech indywidualnych pacjenta. W wielu przypadkach wystarczające jest leczenie zachowawcze, polegające na odciążeniu, usztywnieniu i rehabilitacji kręgosłupa. Chory przez kilka tygodni nosi gorset ortopedyczny, a objawy bólowe łagodzi przy pomocy niesteroidowych leków przeciwzapalnych (NLPZ), zgodnie z zaleceniami.
Złamania u osób chorych na osteoporozę leczy się farmakologicznie, choć dużym powodzeniem cieszą się w ostatnim czasie kifo- i wertebroplastyka. To małoinwazyjne zabiegi, pozwalające wzmocnić osłabione kości. Polegają na wypełnieniu trzonu kości cementem przy pomocy specjalnych trokarów. W niektórych przypadkach zaleca się dodatkową ochronę kręgów w postaci stenów, czyli metalowych siateczek, tworzących coś na kształt rusztowania dla obciążonego trzonu.
A jak długo zrasta się złamanie kompresyjne kręgosłupa? To kwestia bardzo indywidualna, niemniej jednak czyste złamanie kompresyjne z niewielkim zgnieceniem, nieprzekraczającym ⅓ trzony, wymaga około półrocznej rekonwalescencji. U takich pacjentów ortezę zaleca się na 4-6 miesięcy, ale należy brać pod uwagę także czas na rehabilitację. Złamania “wybuchowe”, nawet po pozytywnie zakończonym leczeniu, mogą generować skutki uboczne w postaci nawracającego bólu, częstych przeciążeń, pourazowej sztywności, czy większej podatności na uszkodzenia. Aby temu przeciwdziałać, warto przestrzegać wizyt kontrolnych u ortopedy i stosować się do wskazówek fizjoterapeuty.
Lek. Michał Dąbrowski


